Forum www.merlinrpg.fora.pl
Gra na podstawie serialu "Przygody Merlina"
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kryjówka banitów

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.merlinrpg.fora.pl Strona Główna -> Lasy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Astoreth
Zbir



Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:15, 27 Sie 2009    Temat postu: Kryjówka banitów

Opowieści miejscowych, na temat kryjówki banitów- zwykłych złodziei, napadających karawany, oraz samotna szlachtę, wcale nie są przesadzone. Całkiem niedaleko miasta znajduje się dość duże obozowisko. Nie odkryto go z racji jego niezłego ukrycia- dość dużej kępy cierni, uniemożliwiającej przejście i skalnych półek, osłaniających "miasto przestępców". Znajduje się ono w małej dolince, do której dostać się można przez zakryty różanym krzewem tunel. Na drzewach porastających dolinę zbudowano drewniane domki, w których mieszkają "wyjęci spod prawa". W gruncie rzeczy są to zazwyczaj biedni, bezdomni, lub Ci, którzy mieli na tyle odwagi, by się sprzeciwić władzy. Na środku obozowiska zbito z desek podium, na którym zazwyczaj herszt banitów przemawia do swoich "poddanych". Są też schrony, w razie gdyby straż odkryła to miejsce. Jest to sieć podziemnych tuneli, do których wejście znajduje się za półką skalną. Wejście to jest zakryte przez sztuczne krzewy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astoreth
Zbir



Dołączył: 27 Sie 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:43, 27 Sie 2009    Temat postu:

Jak zwykle wstała przed wszystkimi. Po ostatniej uczcie, o ile zabawę przy ogniu, przy akompaniamencie muzyki i dosyć głośnych beknięć połączonych z odgłosem tłuczonych butelek po winie, można ucztą nazwać. Ot popijawa, jakich wiele, różniąca się jedynie tym, że było jakoś... spokojnie. No cóż...
Ogień zgasł niedawno, o czym świadczył dym, który unosił się znad zwęglonych drewienek i popiołu. Większość jej kamratów chrapała głośna, leżąc na sobie, z gębą w trawie, czy też w... No. W każdym razie wszyscy, prócz niej spali jak zabici. Widać wino niezbyt im służyło, a wczorajsza popijawa była tego dowodem. Po drabinie zeszła z drzewa, na którym zbudowany był jej dom. Będąc już na dole, rozejrzała się, co powodowało tylko powiększenie uśmiechu. Zwinnie omijała ciała śpiących mężczyzn, idąc w stronę ukrytego tunelu, by wyjść przezeń na leśny trakt.

//Leśna ścieżka


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Astoreth dnia Czw 21:43, 27 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.merlinrpg.fora.pl Strona Główna -> Lasy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin