Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Letard
Rycerz
Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:31, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Rycerz zmieszał się nieco, kłamać nie będzie, bo niektórzy wieśniacy go znają, gdyż jako młodzieniec przybywał tutaj z ojcem.
-Sir Letard- wyprostował się nieco.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Ginewra
Dworzanin
Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:33, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
-Ginewra uśmiechnęła się.
- Zaraz zapytam o Lady Morganę, sir Letardzie - dygnęła ponownie, po czym odeszła w stronę zamku.
/Sala narad
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Letard
Rycerz
Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:37, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Letard uśmiechnął się lekko i patrzył za znikająca służką. Był już nieco spokojniejszy, misja przebiegała bardzo spokojnie; czuł jednak, że kolejnym razem tak łatwo nie będzie. Sam nie wiedział czego może spodziewać się po swej nowej pani, jeszcze tak dobrze jej nie poznał.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Letard dnia Sob 22:38, 22 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lady Morgana
Władca
Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:12, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
/sala narad/
Wyszłam na dziedziniec wypatrując tajemniczego rycerza. Mężczyzna na mój widok skłonił się nisko.
- Jestem Lady Morgana - powiedziałam nie okazując zniecierpliwienia - Sir Letard jak mniemam ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Letard
Rycerz
Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:16, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Letard był przygotowany, skłonił się nisko.
-Tak, pani- odparł po chwili.- Przynoszę ci bardzo ważny list- wydobył zapieczętowaną kopertę i podał Lady Morganie.- Do rąk własnych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lady Morgana
Władca
Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:20, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na rycerza z zaciekawieniem. Była pewna, że nigdy wcześniej go nie widziała, a jednak było w nim coś dziwnie znajomego.
- Dziękuję - odparła i wzięła kopertę. List był zalakowany jednak brakowało herbu nadawcy - mogę wiedzieć od kogo niesiesz Sir tą wiadomość i czemu jest ona tak pilna ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Letard
Rycerz
Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:28, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
-Nieważny nadawca, a treść- uśmiechnął się łagodnie.- Imię mej pani i tak nie jest znane w tych stronach- dodał.- Jednak skoro nalegasz... List przychodzi od Lady Nivian
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lady Morgana
Władca
Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:32, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Lady Nivian ... - powtórzyła w skupieniu jednak imię to faktycznie nie było jej znane - tajemnicza wiadomość, od tajemniczej kobiety dostarczona przez tajemniczego rycerza. Nie za wiele tu zagadek Sir ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Letard
Rycerz
Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:38, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
-Myślę, że po przeczytaniu listu część tajemnic zostanie rozwiązanych- odpowiedział.- Mojej pani bardzo zależało, aby list trafił bezpośrednio w twe ręce, pani. Byłem dla niego zmuszony opuścić w pospiechu mój dom- dodał, aby wzbogacić nieco swą wypowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lady Morgana
Władca
Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:45, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Skąd przybywasz Sir ? Nie widziałam Cię nigdy na zamku w Camelocie, a znam tu wszystkich rycerzy - spytałam bacznie mu się przyglądając - Camelot jest na skraju wojny, a Ty Panie pojawiasz się znikąd z pilna wiadomością. Musisz wybaczyć moją podejrzliwość, ale w obecnych okolicznościach ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Letard
Rycerz
Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:52, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
-Z nikąd...- zaśmiał się mimowolnie w duchy, przecież cały czas mieszkał w lesie pod Camelotem.- Przyznam, że kilkukrotnie, jako młodzieniec, gościłem na samym zamku w Camelocie. Wcale nie mieszkam daleko, jedynie stronię od tłumów, gdyż bardziej cenię sobie samotność- stwierdził. Nie lubił, gdy ktoś wypytywał go o różne rzeczy. Nivian nie pytała, ona stwierdzała fakty i to mu się bardzo podobało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lady Morgana
Władca
Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:59, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Masz Sir tytuł szlachecki więc Twoja rodzina musiała zamieszkiwać te tereny. Wybrałeś samotność za co nie mogę Cie potępiać w obecnych czasach. Jednak przybywasz nie mówiąc nic o sobie ani o autorce owego listu - jak mogę z góry, bez słowa przyjmować za dobrą monetę to co w nim znajdę ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Letard
Rycerz
Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:08, 23 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
-Cóż... Ja wypełniam jedynie rozkazy i sam nie wiem co może być treścią tego listu.
-Jestem jedynie marnym rycerzem- skłonił się.- Zwykłym posłańcem, a kto wyjawia sługom takie sekrety bez obaw, że on opowie o nich niepowołanym osobom?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Letard dnia Nie 0:12, 23 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lady Morgana
Władca
Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:14, 23 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Sługom ? Nikt - odpowiedziałam spokojnie - ale Ty Sir nie jesteś sługą, jesteś rycerzem, a rycerz nie jest sługą nikogo poza królem. Przekazanie mi listu jest więc jedynie Twoją wolą. Może nie wiesz jaka jest treść tego listu, ale znasz jego autorkę. Tym samym wiesz jakie intencje on przekazuje - uśmiechnęłam się spoglądając na przybysza z coraz większym zainteresowaniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Letard
Rycerz
Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:19, 23 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Letard odchrząknął; w takim miejscu nie mówi się otwarcie o tym, że władzę sprawowaną przez obecnego króla ma się daleko w poważaniu. Najlepiej udawać, że wszystko jest tak, jak być powinno. On jest przykładnym rycerzem, poddaje się woli króla... Tak.
Nie odpowiedział nic, stał nie spuszczając wzroku z koperty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|