Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Artur Pendragon
Władca
Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:18, 24 Sie 2009 Temat postu: Ogród zamkowy |
|
|
Niewielki ogród znajdujący się na terenie zamku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Artur Pendragon
Władca
Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:22, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
/Komnata Artura
Artur wszedł do ogrodu, kierując się od razu ku kamiennej ławeczce, mieszczącej się na jego samym końcu. Usiadł na niej, muskając dłonią krzew, który rósł tuż obok. Uniósł głowę, spoglądając na gwiazdy, które widać już było na niebie.
Po chwili jednak spuścił głowę, wpatrując się w ziemię. Zamarł, zamyślony i przytłoczony swoimi myślami. Księżyc delikatnie oświetlał jego samotną postać, nadajac mu majestatycznego wyglądu starego posągu, dumnego i samotnego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lady Morgana
Władca
Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:49, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
/Komnata Morgany
- Artur ? - spytała niepewnie wchodząc do ogrodu - czy coś się stało ? Uther zaraz powinien zjawić się w sali biesiadnej i chyba powinniśmy ... - Artur nie reagował a ona urwała widząc smutek na jego twarzy. Usiadła obok na ławce - jeśli chodzi o to co dzisiaj powiedziałam ... Wcale nie uważam ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Artur Pendragon
Władca
Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:01, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie Morgano. Masz rację. Żaden ze mnie władca. Raczej śmieszny pajac, imitacja księcia, ktoś, kto czasem ma wszystkiego dość. Nie jestem tym, kim chcecie bym był - chłopak nawet na nią nie spojrzał. Nie chciał. Pogrążony był w swoim świecie.
- A ojciec niech sobie czeka. Ostatnią rzeczą, której teraz pragnę jest biesiadowanie i udawanie, ze wszystko jest w porządku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lady Morgana
Władca
Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:08, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Artur, nikt nie uważa, że jesteś pajacem. Twoi poddani Cię podziwiają i wierzą, że będziesz dużo lepszym królem niż Twój ojciec. Oni wierzą, a ja to wiem - zmusiłam go by na mnie spojrzał - owszem jesteś narcystyczny i czasami trudno zmieścić się w jednym pokoju z twoim ego - uśmiechnęła się - ale jesteś dobrym człowiekiem i masz wielkie serce. Nie patrzysz na pochodzenie, traktujesz wszystkich z równym szacunkiem i godnością. Ludzie to widzą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Artur Pendragon
Władca
Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:17, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Ale nie potrafię być tym, kim wszyscy chcą bym był. Ojcu zawsze się coś nie podoba. Robię to, co chce, nadstawiam karku, ale on nie jest zadowolony. Widzę w jego oczach, że chciałby we mnie zobaczyć kogoś innego. A ja spełniam jego rozkazy, staram się go zadowolić, chcę udowodnić, ze nie jestem słaby i coś potrafię. I pragnę, by wszyscy żyli w pokoju - mówiąc to, ciągle patrzył jej w oczy. - Morgano, mnie naprawdę nie obchodzi to, czy ktoś jest szlachcicem, czy wieśniakiem. Każdy ma swoje prawa, każdy jest równy i jako mieszkaniec ziem należących do naszej władzy, będzie chroniony królewską władzą. Bez ludzi, wiernych swemu władcy nie ma królestwa i pokoju. Ale i władca musi być sprawiedliwy i dobrze traktować innych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lady Morgana
Władca
Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:22, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Teraz mówisz jak prawdziwy król - powiedziałam szczerze - Uther może tego nie okazuje, ale jest z Ciebie bardzo dumny. Podziwia Twoja odwagę i zdolność przeciwstawienia się najwyższej władzy w imię tego w co wierzysz. Wie, że będziesz godnym następcą. A ja i pozostali mieszkańcy Camelotu wiemy, że będziesz od niego milion razy lepszy. Wierzysz w ludzi i ich potencjał. Pomagasz słabszym i zawsze stajesz po ich stronie. Ludzie Cię kochają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Artur Pendragon
Władca
Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:29, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- wiem, ze ojciec w wielu kwestiach się myli. Nie chce widzieć problemu tam, gdzie on naprawdę jest. A często jest on własnie nim samym - Utherem! Szuka wina u każdego, ale w sobie nie chce dostrzec czegoś, co jest złe. Nikt nie jest doskonały, każdy ma swoje wady i robi coś źle, ale on nie chce zobaczyć, że jest nieomylny. Może i wiele rzeczy żałuje, jednak jest twardy i nieustępliwy. U mnie jest przeciwnie. Nie potrafię zlekceważyć rady innych, tylko biorę ją do serca, chcę przemyśleć, by zrobić coś inaczej. Jednak czasem nie potrafię być księciem - znowu odwrócił wzrok. - Być na zawołanie kimś, kim czasami nie chcę być. Czasem ma mochotę choć na chwilę uciec, poznać prawdziwe życie, coś nowego zrozumieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lady Morgana
Władca
Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:38, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Artur, każdy z nas czasem chce uciec od swojego życia, ale to nie powód by się poddawać - powiedziałam spokojnie - jesteś inny niż Twój ojciec i to czyni Cie silnym. Widzisz jego błędy i dzięki temu uczysz się jak nie popełniać tych samych. Masz wielkie możliwości. Popatrz na mnie, co ja mogę ? Nic, a jednak nigdy nie bałam się przeciwstawić Uterowi. Bez względu na konsekwencje. Wierzę w Ciebie Arturze Pendragon, mój królu - uśmiechnęłam się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Artur Pendragon
Władca
Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:41, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Król - to jeszcze zbyt wiele powiedziane, Morgano - powiedział, odwzajemniajac uśmiech. - Na to trzeba jeszcze poczekać, oby jak najdłużej. Mam jeszcze tyle do zrobienia, opanowania. Do tak waznej roli trzeba się przygotować, a i to przygotowanie nie wystarcza. Każdy uczy się przez całe życie. Poza tym... nigdy ci nie mówiłem, ale naprawdę podziwiam twoją odwagę wobec mojego ojca. Czasem ci tego zazdroszczę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lady Morgana
Władca
Dołączył: 08 Lip 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:52, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- I zobacz gdzie mnie ta odwaga zaprowadziła - westchnęła - wrzucił mnie do lochów, groził mi wyrzuceniem z zamku, pozbawieniem tytułu szlacheckiego ... Ale nauczyło mnie to bardzo ważnej rzeczy. Bez względu na to co robi Uther nigdy nie odbierze mi jednej rzeczy - godności. I dlatego nigdy nie będę milczeć gdy podejmie krzywdzącą decyzje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|